Asset Publisher Asset Publisher

UWAGA! Kleszcze w natarciu!

UWAGA! Kleszcze w natarciu!

Po długiej zimie nadeszła pora, gdy przy każdej nadarzającej się okazji wybieramy się do lasu, na łąkę, aby skorzystać z wiosennego słońca, podmuchów ciepłego wiatru, napawać się zapachem leśnych i polnych kwiatów i ziół. Niestety podczas tych wycieczek czyhają na nas niebezpieczeństwa, których możemy się jednak wystrzec stosując się do pewnych podstawowych zasad.

Zasada nr 1 – wybierając się do lasu lub na łąkę zrezygnujmy z krótkich spodni, sandałów, t-shirtów. W zdecydowany sposób uchroni to nas przez nieproszonymi gośćmi na naszym ciele, a mianowicie przez kleszczami.

Te malutkie pajęczaki potrafią być niesamowicie groźne. Niepozorne, początkowo niezauważalne, ukąszenie może stać się początkiem wielu bardzo poważnych, niekiedy wręcz śmiertelnych, chorób, m.in.: boreliozy, odkleszczowego zapalenia mózgu.

Kleszcze są na tyle sprytne, że potrafią swoimi sposobami sforsować długie spodnie, koszulę z długim rękawem, czy też kryte buty i niezauważalne zadomowić się na naszym ciele. Profilaktycznie więc należy zastosować zasadę nr 2 - po powrocie do domu z każdej leśnej wycieczki należy bezwzględnie dokładnie obejrzeć swoje ciało, czy przypadkiem nie przynieśliśmy na sobie takiego pasażera na gapę.

Jeżeli mimo wszelkich starań znaleźliśmy na sobie takiego nieproszonego gościa, to jak najszybciej należy go usunąć z ciała. Nie stanowi to problemu, gdy znaleźliśmy go podczas spaceru po naszym ciele – wtedy wystarczy złapać złoczyńcę palcami i zdjąć ze skóry. Większy problem pojawi się, gdy ów krwiopijca zdążył już wgryźć się w naszą skórę. Wtedy radzimy zastosować się do zasady nr 3 – przy użyciu pęsety lub specjalnej pompki spróbujmy delikatnie go wyjąć. Niezwykle ważnym jest, aby wyciągnąć kleszcza w całości. Pozostawienie w skórze części jego organizmu może spowodować dodatkowe zakażenia. W sytuacji gdy widzimy, że nie damy rady sami pozbyć się intruza (np. we włosach na głowie, w miejscach trudno dostępnych), to nie pozostaje nam nic innego jak wdrożyć zasadę nr 4 – czyli udać się po fachową pomoc lekarską. Każdy lekarz da sobie z nim radę, a ponadto prawidłowo zaopatrzy miejsce ukąszenia, co zapobiegnie ewentualnym komplikacjom.

Kleszcz

 

Mogłoby się wydawać, że po usunięciu kleszcza z naszej skóry problem się skończył. Nic bardziej mylnego! Zasada nr 5 – po usunięciu kleszcza, który zdążył już wgryźć się w nasze ciało, należy zawsze przez kilka dni obserwować miejsce ukąszenia. Dlaczego? Otóż pierwsze objawy jednej z chorób roznoszonych przez kleszcze – boreliozy - pojawiają się właśnie dopiero po takim czasie. Jeżeli zauważycie mocne zaczerwienienia, koncentryczne kręgi wokół miejsca ukąszenia (tzw. rumień wędrujący) lub inne niepokojące objawy, to bez zastanowienia udajcie się do lekarza, który zleci odpowiednie badania i jeżeli zajdzie taka konieczność, to wdroży właściwe leczenie.

 

Rumień wędrujący